Wpisy archiwalne w kategorii

IV. 51 - 100 km

Dystans całkowity:3686.90 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:143:26
Średnia prędkość:25.70 km/h
Maksymalna prędkość:67.50 km/h
Suma podjazdów:27933 m
Suma kalorii:4031 kcal
Liczba aktywności:58
Średnio na aktywność:63.57 km i 2h 28m
Więcej statystyk

Pogórze Ciężkowickie

Poniedziałek, 10 lutego 2014 · Komentarze(0)
W końcu wybrałem się w lutym na przejażdżkę. Nie licząc Staszkówki i okolic, reszta trasy to  taki mój "zimowy" standard. Rzepienniki, podjazd do Turzy, Ciężkowice, okolice Bobowej i do domu :) Jedynym minusem, był dosyć silny, przedni wiatr, który dzisiaj nie chciał mi powiać w plecy, nawet w drodze powrotnej. Widoki ze Staszkówki są niesamowite, tylko czekać aż przyroda ruszy się do życia i będzie jeszcze ładniej.

Widok na Jamną i okolice
Widok na Jamną i okolice © Ekhart
Pogórzański krajobraz
Pogórzański krajobraz © Ekhart

Pogórze

Sobota, 11 stycznia 2014 · Komentarze(0)
Ta sama trasa co tydzień temu. Podjazd do Turzy zaliczony w dużo lepszym stylu niż ostatnio. W nagrodę piękne widoki na szczycie, Tatry wyglądały prawie jak Mordor :) 

 Tatry na horyzonice
Tatry na horyzoncie © Ekhart

Jemioła na drzewach
Jemioła na drzewach © Ekhart

Pogórzański krajobraz
Pogórzański krajobraz © Ekhart

Pogórzański krajobraz
Pogórzański krajobraz © Ekhart

Po górkach i po płaskim

Poniedziałek, 6 stycznia 2014 · Komentarze(0)
Kolejna "pięćdziesiątka" w tym roku. Na początek Rzepienniki i podjazd do Turzy. Ostatnio podjeżdżałem pod Turzę chyba we wrześniu. Jeden postój, w połowie podjazdu, akurat żeby zrobić zdjęcia. Na górze wypiłem puszkę Pepsi i zacząłem zjazd do Ciężkowic. Po zjeździe licznik pokazał średnią 21,1 km/h. Słabiutko, także z Ciężkowic zamiast do domu pojechałem w kierunku Bobowej żeby trochę średnią poprawić. I tak z planowanych 30 km, wyszło 50 :) 

Widok z Turzy
Widok z Turzy © Ekhart

Widok z Turzy
Widok z Turzy © Ekhart

Widok z Turzy
Widok z Turzy © Ekhart

Widok z Turzy
Widok z Turzy © Ekhart

Kalina
Kalina © Ekhart

Bobowa + Stróże

Sobota, 4 stycznia 2014 · Komentarze(1)
W planach miałem tylko przejażdżkę do Skamieniałego Miasta w Ciężkowicach, ale z każdym kilometrem pogoda robiła się coraz lepsza, było ciepło jak na wiosnę, więc pojechałem dalej. Najpierw miała być tylko Bobowa, a skończyło się na Stróżach. Całe trasa do Stróż z przednim, dosyć mocnym wiatrem. Za to powrót był  czystym relaksem :)

Skamieniałe Miasto w Ciężkowicach
Skamieniałe Miasto w Ciężkowicach © Ekhart

Skamieniałe Miasto w Ciężkowicach
Skamieniałe Miasto w Ciężkowicach © Ekhart

Rzeka Biała Tarnowska w Zborowicach
Rzeka Biała Tarnowska w Zborowicach © Ekhart

Wyjazd z Bobowej w stronę Stróż
Wyjazd z Bobowej w stronę Stróż © Ekhart

Skałki w Zborowicach
Skałki w Zborowicach © Ekhart

Jezioro Czchowskie

Sobota, 7 września 2013 · Komentarze(0)
Gromnik - Siemiechów - Lusławice - Zakliczyn - Zdonia - Wola Stróska - Stróże - Filipowice - Piaski-Drużków - Czchów - Jurków - Biskupice Melsztyńskie - Charzewice - Zawada Lanckorońska - Zakliczyn - Słona - Jastrzębia - Kąśna Górna - Kąśna Dolna - Ciężkowice - Bogoniowice - Gromnik

Rzeka Dunajec © Ekhart

Rzeka Dunajec © Ekhart

Zapora w Czchowie © Ekhart

Jezioro Czchowskie © Ekhart

Jezioro Czchowskie © Ekhart

Jezioro Czchowskie © Ekhart

Jezioro Czchowskie © Ekhart

Zapora w Czchowie © Ekhart

W oddali ruiny zamku Melsztyn © Ekhart

Gorlice

Sobota, 17 sierpnia 2013 · Komentarze(0)
Zwykle jeżdżę na rowerze popołudniu i wieczorami. W sobotę miałem w planach wizytę w sklepie rowerowym w Gorlicach, więc wyjątkowo wyjechałem z domu o 9 rano. Do Gorlic pojechałem trasą, która wiodła przez Rzepienniki, Turze, Moszczenicę. Nie byłem przyzwyczajony do jazdy na rowerze rano, więc pierwsze kilkanaście kilometrów jechało mi się trochę ciężko(szczególnie podjazd do Turzy), ale później już było w porządku.

W Gorlicach ruch był spory, ale dojechałem do sklepu mniej ruchliwymi uliczkami(prawie). W "Ostrym Kole" zrobiłem małe zakupy, m.in. nowy łańcuch. Polecam ten sklep, dobra i sprawna obsługa.

Na lekko odświeżonym rowerze wybrałem się w drogę powrotną. Powrót do Gromnika zaplanowałem drogą wojewódzką przez Łużną - Zborowice - Ciężkowice. Akurat wracałem w okolicach południa, więc słońce mocno mnie przypiekło. Na trasie pełno mniejszych i większych podjazdów i zjazdów. A na koniec przyjemny zjazd serpentyną do Zborowic(8-10% nachylenie), a później już nudy... czyli płasko(jak na Małopolskę).

Na trasie z Gorlic do Gromnika © Ekhart

Cmentarz wojskowy przy drodze wojewódzkiej nr 977 © Ekhart

Na trasie z Gorlic do Gromnika © Ekhart

Na trasie z Gorlic do Gromnika © Ekhart

Wieża komórkowa © Ekhart

Stróże

Piątek, 26 lipca 2013 · Komentarze(0)
Kategoria IV. 51 - 100 km
Przejażdżka do Stróż. Pogoda dopisywała i jechało się całkiem przyjemnie. Chociaż czuło się, że napęd prosi o czyszczenie i nasmarowanie łańcucha.