W 3 strony świata
Środa, 19 czerwca 2013
· Komentarze(0)
Kategoria IV. 51 - 100 km, I. Fotorelacje
W internecie i tv panikowali o burzach wieczorem, także nie oddalałem się zbyt daleko od domu(max 20 km), za to w 3 kierunkach :)
Tak jak myślałem po burzach nie było śladu. Wczoraj narobiły dużo szkód i były trochę ekstremalne, to dzisiaj media musiały nas nastraszyć(oglądalność i klikalność na pewno podskoczyła). Przed wyjazdem sprawdziłem stronę Łowców Burz i radary, było czysto, także wyruszyłem w trasę.
Zacząłem od trasy do Bobowej, później zawróciłem i odwiedziłem Rzepienniki, a na koniec zawitałem w okolice Tuchowa. W sumie uzbierało się trochę kilometrów.


Tak jak myślałem po burzach nie było śladu. Wczoraj narobiły dużo szkód i były trochę ekstremalne, to dzisiaj media musiały nas nastraszyć(oglądalność i klikalność na pewno podskoczyła). Przed wyjazdem sprawdziłem stronę Łowców Burz i radary, było czysto, także wyruszyłem w trasę.
Zacząłem od trasy do Bobowej, później zawróciłem i odwiedziłem Rzepienniki, a na koniec zawitałem w okolice Tuchowa. W sumie uzbierało się trochę kilometrów.

Siedliska koło Bobowej© Ekhart

Droga wojewódzka w Sędziszowej© Ekhart

Krajobraz z okolic Tuchowa© Ekhart