Latarnia w Jodłówce Tuchowskiej

Środa, 26 lutego 2014 · Komentarze(4)
Krótka wycieczka do Jodłówki Tuchowskiej, przez niemal cała trasę towarzyszył mi przedni, dosyć silny wiatr.
W końcu odkryłem zabytkową latarnię na szlaku handlowym w Jodłówce Tuchowskiej, znajduje się tuż obok drogi. Nie wiem dlaczego wcześniej jej nie zauważyłem.
Na stronie pogórze.info znalazłem ciekawy opis dotyczący tej latarni: 

"Położona jest we wschodniej części Jodłówki Tuchowskiej, na granicy z Olszynami i Kołkówką. To unikatowy zabytek – nie spotkamy podobnego w całej Polsce. Do 1840r. kolumna ta pełniła rolę latarni na szlaku handlowym na Węgry. Kiedy Jodłówka została samodzielną parafią, kolumna zmieniła swoje przeznaczenie. Od strony północnej dobudowano do niej drewnianą kaplicę, długą na ok. 6 m i 4 m szeroką. Potem do niej dobudowano z desek jeszcze nawę i dzwonnicę. Obelisk od tego momentu stanowił wieżyczkę niewielkiego kościółka pw. św. Michała Archanioła. Zdjęto ze szczytu latarnię a na jej miejsce wstawiono rzeźbę Chrystusa Frasobliwego. Po dojściu do porozumienia między parafianami, zadecydowano o budowie nowego kościoła w środku wsi. Kiedy w 1871r. poświęcono nową świątynię – wtedy przystąpiono do rozbiórki istniejącej przy folwarku kaplicy. Ołtarz, organy, ławki, chorągwie, ornaty przeniesiono ze starego kościoła. Wszystkie dobudowane części rozebrano, pozostał jedynie kamienny obelisk. Staraniem proboszcza ks.. Władysława Chodora i parafian, uratowano zabytek, a mistrz kamieniarski Konstanty Wabno, wykonał w kamieniu figurę Chrystusa Frasobliwego i podjął się prac przy uzupełnianiu ubytków".

Latarnia na szlaku handlowym w Jodłówce Tuchowskiej
Latarnia na szlaku handlowym w Jodłówce Tuchowskiej © Ekhart

Lekki podjazd w Jodłówce Tuchowskeij
Lekki podjazd w Jodłówce Tuchowskiej © Ekhart

Droga przez las w Golance
Droga przez las w Golance © Ekhart

Komentarze (4)

Bardzo możliwe, patrząc na Twoje wpisy wydaje mi się, że w tym roku chyba się raz minęliśmy w Rzep. M., jak wracałeś z okolic Brzanki.

Ekhart 19:28 piątek, 28 lutego 2014

No właśnie przeglądałem Twojego bloga i widzę dużo znajomych miejsc, może czasem się nawet mijamy a nie wiemy ;)

krasu 08:25 piątek, 28 lutego 2014

Ostatnio(styczeń - luty) często na trasie zauważam ciekawe miejsca i budynki, których w okresie letnim po prostu nie widać. Ja po tych rejonach często śmigam na rowerze, bo to też moje okolice ;)

Ekhart 23:35 czwartek, 27 lutego 2014

O widzę moje okolice. Ja również długo nie wiedziałem o tej latarni aż pewnego razu niechcący coś zauważyłem koło zakrętu i wtedy dopiero poszukałem informacji co to jest. Pozdrawiam.

krasu 15:21 czwartek, 27 lutego 2014
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa cztwa

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]